Mikołajki - „Nowa solidarność dla nowej epoki”
Dobiegł końca VIII Europejski Kongres Samorządów w Mikołajkach – „Nowa solidarność dla nowej epoki”. Impreza odbyła się w dniach 6-7 marca, wzięło w niej udział prawie 2000 osób. Zorganizowano 120 paneli dyskusyjnych, a jeden z nich przygotowała Koalicja Samorządowa OK Samorząd.
W trakcie panelu pt. „Czy samorządność w Polsce jest zagrożona?”, który poprowadził koordynator krajowy OK Samorząd Patryk Hałaczkiewicz, samorządowi praktycy z wieloletnim doświadczeniem starali się trafnie zdiagnozować aktualną sytuację oraz wskazać kierunki, którymi można podążać broniąc samorządowego dorobku i tradycji.
– W dyskusji bardzo często mówimy o finansach, tymczasem w gruncie rzeczy chodzi nam o niezależność, która jest ograniczana przez zmniejszanie naszych źródeł przychodu. My nie jesteśmy zainteresowani subwencjami, dotacjami, ale dochodami własnymi. Chodzi nam o stworzenie mechanizmów, które pozwolą nam realizować stawiane przed nami zadania wobec mieszkańców – powiedział Tadeusz Czajka, Wójt Tarnowa Podgórnego, przewodniczący OK Samorząd.
Samorządowcy w sposób zdecydowany artykułowali swoje obawy i troski, jednoznacznie widząc w obecnej sytuacji agresywny atak na polską samorządność.
– Zgadzam się, że wszystkie dotychczas rządzące formacje polityczne tę konstrukcję osłabiały. Obecnie jednak mamy sytuację, w której po prostu następuje jego likwidacja – ocenił Patryk Wild, radny sejmiku województwa i szef dolnośląskiego OK Samorząd.
– My nie narzekamy, nie utyskujemy, my bijemy na alarm! Musimy stworzyć sobie możliwość wywierania presji na rządzących. Nie będziemy w stanie jej wywierać, jeżeli nie będziemy mieli odpowiedniej siły. Dlatego musimy zjednoczyć środowiska i ją zbudować. Właśnie dlatego powołaliśmy Koalicję Samorządową OK Samorząd. Dwa lata temu umówiliśmy się na obronę idei samorządowych. Dobrze by było, abyśmy mieli własną reprezentację parlamentarną, choć zdajemy sobie sprawę z tego, że to będzie bardzo trudne. – dodał Tadeusz Czajka. – Jeżeli nie dokonamy zmiany w nadchodzących wyborach to wiem, że mojego samorządu nie będzie. Będzie za to komisarz i telefony z Warszawy, informujące o tym, kto ile dostanie – podsumował swoje wystąpienie Andrzej Sitnik, Prezydent Siedlec.





